Wczesnym rankiem w poniedziałek 28 marca doszło do pożaru domu jednorodzinnego w wyniku czego zginęła jedna osoba. Do zdarzenia doszło w Przystajni-Folwark pod Kaliszem. Cały budynek zajął się ogniem. Policja wciąż wyjaśnia okoliczności w jakich doszło do pożaru i jego możliwe przyczyny.

Dom nie był pusty
O 6 rano zawiadomiona została straż pożarna w Kaliszu. Na miejsce pożaru wysłano aż 15 zastępów straży pożarnej. Niestety do czasu ich przyjazdu płonął już cały dwupiętrowy budynek, ogień spowijał nawet dach. Z informacji zdobytych przez straż pożarną wynikało, że w domu mogą znajdować się ludzie. Mimo prób strażaków i ugaszeniu ognia nie udało się ewakuować uwięzionej w środku osoby.
Po ugaszeniu ognia strażacy przeszukali budynek. Niestety wcześniejsze informacje okazały się prawdą i w środku znaleziono ciało mężczyzny. Umarł na miejscu